środa, 22 kwietnia 2009

Czas płacenia

Czas wypełnić PITa(-y) i się rozliczyć US. Niestety w tym roku (po raz pierwszy) przyjdzie mi sporo zapłacić US (ponad połowę miesięcznej pensji). Do tego nazbierało się ostatnio sporo innych nieprzewidzianych wydatków (np. naprawy samochodu, opłaty za kursy itp.).
Z tego powodu moje inwestycje mocno przyhamowały. Nawet powoli się zastanawiam czy nie przejść na 'ciemną stronę mocy' czyli czy nie wziąć kredytu i kupić jakiś samochód nieco lepszy, bo wartość tego który obecnie używam jest mniej więcej taka sama jak każda naprawa w nim :).
W chwili obecnej pomimo braku jakichkolwiek inwestycji mój portfel nieco się powiększa dzięki giełdzie, która od początku roku coraz więcej zyskuje.
Z inwestycji w SL myślę, że na jakiś czas zrezygnuję może czasami dorzucę jakąś kwotę na finansowo i smava. Na obecną chwilę oddaje coraz więcej spraw do windykacji sądowej za pośrednictwem kancelarii prawnej. Suma niespłacanych pożyczek o dużo przewyższyła sumę moich paromiesięcznych inwestycji. Niestety ten interes się okazał kiepską inwestycją, pewnie kryzys dopadł moich pożyczkobiorców :-).

środa, 1 kwietnia 2009

Załamanie systemu

Już od dawna nic nie napisałem z powodu zawieszenia działalności pożyczkowej. Ostatnio mogę powiedzieć, że mój system padł w całej rozciągłości i na jakiś czas wycofuje się z 'gry'. Łączne niespłacane pożyczki zaczynają sięgać już ponad 1500zł. Teraz skupiam się głównie na odzyskiwaniu długów. Codziennie dzwonię z różnych telefonów (bo wiem ze z mojego głównego napewno nie odbiorą) i tak się 'bawię w kotka i myszkę'. Za każdym razem jak uda mi się połączyć uzyskuje zapewnienie, że lada moment pożyczka zostanie spłacona. Powoli moja cierpliwość się kończy i myślę, że w następnym tygodniu zacznę kierować parę spraw na drogę sądową za pomocą kancelarii prawnej. Jednego się nauczyłem, że windykacja polubowna działająca na portalach jest ... kiepska i nie warto przekazywać tam żadnych spraw tylko zająć się nimi samodzielnie. Nowe doświadczenia zawsze się przydają w życiu szkoda, że są często tak kosztowne.