czwartek, 25 maja 2017

Procent składany

Patrząc z perspektywy czasu, 10 lat temu marzyło się o dużych kwotach i rozmyślało jak dzięki nawet niewielkiemu oprocentowaniu portfel sam sobie rośnie jak na drożdzach. Robiło się symulację jak to od pewnych małych kwot dokładanych comisięcznie do swoich inwestycji, w końcu ich wartość będzie na tyle wysoka, że kwoty dokładane stracą na znaczeniu, natomiast procent od wartości będzie bardziej znaczący. Wtedy (ok. 10 lat temu) można było uzyskiwać zwroty z inwestycji nawet ok. 10% a lokaty były oprocentowane na 6-8%. Teraz można pomarzyć o takich "okazjach". Oprocentowanie rachunków i lokat spadło do wartości poniżej 2%. Obecnie żeby uzyskać oprocentowanie powyżej 1,5% trzeba się nalatać po różnych "okazjach", które i tak zazwyczaj dotyczą nowych klientów i kwot do 10-20 tys. Podziwiam osoby, które obserwują cały czas rynek lokat i w kółko zamykają i otwierają konta bankowe, żeby uzyskać oprocentowanie powyżej 1,5% na 1 miesiąc lub dwa. Dochodząc do pointy rzekłbym, że czas się zatrzymał - pomimo znacznie większych kwot jakimi się obecnie zarządza, to jednak cały czas podstawą pozostają kwoty regularnie dokładane comiesięcznie. Czyli niestety droga do bycia "rentierem" cały czas daleka...

niedziela, 21 maja 2017

Powrót - 10 lat minęło

No właśnie przypadkiem znalazłem swojego bloga, którego kiedyś sobie prowadziłem. Kiedyś znaczy się około 10lat temu. Nawet przyjemnie się czyta moje starsze wpisy. Po wielu zawirowaniach rodzinnych, zdrowotnych itp. postanowiłem może z powrotem trochę powrócić do tematu inwestowania. A więc do dzieła...