sobota, 25 września 2010

Złoto, złoto, złoto...

Z racji ciągłej straty wartości (dodrukowywanego) pieniądza papierkowego postanowiłem zainwestować trochę kapitału w złoto. Moją pierwszą inwestycją było zakupienie 10rublówki - obecnie jestem już około 200 na plusie. Ale w sumie nie to jest ważne, inwestycja w złoto to naprawdę coś innego. Nie są to cyfry zapisane gdzieś w systemie informatycznym, tylko dostaje się prawdziwe realne monety do tego pięknie wybite. Jakoś zauważyłem, że głównie w cenie jest złoto 999 oraz właśnie rosyjskie ruble o czystości 900. Można spotkać inne monety o tej samej czystości i do tego niezniszczone jak ruble ale są one o wiele tańsze i chyba na nich się skupie.
Niestety inwestycje w złoto ma jedną wadę jest dosyć drogie nie warto kupować monet 1gram i innych poniżej 8gram (ok. 1000zł) bo sporo się przepłaca w stosunku do ceny złota. Trochę może też zaskoczyć wielkość monety - za 1000zł mam monetę wielkości 5gr. :-).
Najlepszym środkiem pewnie byłaby inwestycja w srebro, cena czystego srebro całkiem przystępna, tylko niestety jakoś na aukcjach jak widać złoto jest rozchwytywane natomiast aukcje srebra jakoś małym zainteresowaniem się cieszą.

6 komentarzy:

  1. Cześć, dzięki wielkie za zaproszenie do Twojego projektu. Kiedyś na swoim blogu przedstawiałem stan mojego portfela, jednak obecnie uważam, że nie jest zbyt mądre - podawanie wartości posiadanych oszczędności/inwestycji na stronach internetowych. Także raczej nie skorzystam z Twojej propozycji chociaż ją popieram. Lubie zaglądać na inne blogi - np. na APP Funds, żeby nie tyle czytać treści ale właśnie obserwować stan portfela. Pomaga mi to samemu się mobilizować i niejako podejmować wyzwanie żeby go wyprzedzić ale zawsze jestem krok do tyłu - w sumie zabawa na tym polega żeby gonić zajączka (moim zajączkiem jest właśnie wartość portfela APP Funds). Wspominałem o tym wcześniej w jednym z moich postów - http://lichwiarz.blogspot.com/2009/07/zdrowa-konkurencja.html
    Patrząc na Twój projekt jakoś nie mogę się dopatrzeć się stanu Twojego portfela!! :-) - ale ciekawa inicjatywa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam wszystkich!


    Chciałbym podzielić się z Wami bardzo ciekawą możliwością inwestowania w złoto „Good Delivery” za pomocą Internetu, w sposób bezpieczny i wygodny. Strona dzięki której jest to możliwe znajduje się w linku poniżej:

    http://zloto.bullionvault.pl/#COOKIECAKE

    Osobiście zacząłem inwestować na wyżej wymienionej stronce jakiś czas temu i jestem bardzo zadowolony. Jest to internetowa giełda na której można kupić/sprzedać złoto od innych użytkowników zarejestrowanych w serwisie. Złoto którym można handlować jest najwyższej czystości (Good Delivery) i fizycznie przechowywane jest ono w skarbcu w Zurichu, Londynie lub Nowym Jorku. To gdzie chciałbyś przechowywać swoje złoto zależy tylko od Ciebie i sam sobie wybierasz skarbiec. Prowizje pobierane są od każdej transakcji kupna/sprzedaży lecz są one bardzo niskie (ok. 0.8% wartości transakcji). Istnieje również możliwość zakupienia srebra lecz prowizje są troszkę większe i jedynym skarbcem gdzie on się znajduje jest Londyn. Po zakupieniu złota lub srebra otrzymujecie dokument potwierdzający nabycie kruszcu. Zakupów można dokonywać w jednej z trzech walut: USD, EUR lub GBP. Minimalna ilość kruszcu jaką można zakupić to 1 gram. Aby dowiedzieć się więcej poczytajcie sobie FAQ na stronie:

    http://zloto.bullionvault.pl/#COOKIECAKE


    Życzę powodzenia i udanych inwestycji w złoto!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś sam zastanawiałem się nad zainwestowaniem swoich oszczędności w złoto, chciałem kupić kilka złotych monet, jednak ostatecznie zdecydowałem się nad zainwestowaniem pieniędzy w fundusz inwestycyjny. Może jeszcze kiedyś wrócę do tematu inwestowania w złoto. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. to złoto jest nadal opłacalne?

    OdpowiedzUsuń
  5. No tak kruszce są zawsze dobrą opcją do inwestycji, wiem to bo kiedyś się tym zajmowałem. Teraz robię coś innego, a mianowicie przekształcenie spółki jawnej w spółkę komandytową i nie narzekam. Jest naprawdę dobrze.

    OdpowiedzUsuń