niedziela, 12 lipca 2009

Tania pożyczka

Czy coś takiego istnieje w dzisiejszych czasach jak tania czy darmowa pożyczka? Raczej o to trudno, można szukać u dobrego kolegi albo u rodziny ale każdy co najwyżej jest w stanie pożyczyć 'parę stówek'. A co jeżeli potrzeba więcej pieniędzy z rozłożoną spłatą na raty? Wydawać by się mogło, że nie pozostaje inna możliwość jak banki, czy inne instytucje pożyczające pieniądze na procent. Ale jest jeszcze jedna możliwość co prawda dostępna dla niewielu czyli zakładowe kasy zapomogowo-pożyczkowe. Jest to może relikt PRL-u, bo dziś w nowo powstałych zakładach wszyscy są tak zajęci, że nikt raczej o tym nie myśli ale jeżeli się pracuję w starszej firmie prawie na pewno 'coś takiego' istnieje. Na czym cała rzecz polega? Otóż zasada jest bardzo prosta, comiesięcznie płaci się małą składkę powiedzmy 20zł, która jest naszym wkładem. Wkład ten nam nie przepada czyli w każdej chwili można się wypisać z kasy i wypłacić cały wpłacony wkład. W zamian za to można w dowolnej chwili wziąć nieoprocentowaną pożyczkę, którą rozkładamy powiedzmy na 10 rat, które są nam pobierane automatycznie z pensji przy wypłacie. Według mnie prosta sprawdzona idea gdzie nikt nie liczy na zyski tylko jak wynika z nazwy kasa ma pełnić role zapomogowo-pożyczkową. W dzisiejszych czasach młodzi raczej lekceważą kasy bo często są niecierpliwi i liczą na znaczne pożyczki a niestety wysokość wypłacanych pożyczek w dużej mierze zależy od wkładu własnego. Żeby móc pożyczyć jakąś 'konkretną sumkę' trzeba około 3 lata być członkiem kasy. To każdy od razu podchodzi do tego mniej więcej tak: 'przez 3 lata to sam mogę sobie odłożyć na swój własny fundusz i potem z niego korzystać'. Niestety tak się zazwyczaj tylko wydaje i często w najmniej nieoczekiwanym momencie potrzebujemy gotówki. Zakładowe kasy pożyczkowe często też udzielają tak zwanych chwilówek - czyli jeśli zabrakło trochę pieniędzy a do wypłaty zostało nam jeszcze parę dni, będąc w kasie nie ma problemu dostajemy pieniądze, które nam są automatycznie odejmowane od najbliższej wypłaty.
Jest to także idealna propozycja dla inwestorów - dobry inwestor wie, że z takiej darmowej pożyczki można wiele skorzystać. Najprostszy sposób to po prostu wziąć pożyczkę i wrzucić pieniądze na lokatę i już mamy nieco więcej pieniędzy niż trzeba zwrócić. Jednak ja wolę traktować pożyczkę jak ubezpieczenie na czarną godzinę (choć wcześniej zdarzało mi się brać pożyczkę pod inwestycje).
Często w nowych zakładach nikt o założeniu takiej kasy nie myśli chyba ze względu na to, że pewnie założyciele by chcieli pobierać jakieś profity za to że pełnią dodatkowe funkcje ale w takim wypadku straciło by sens istnienie 'darmowej kasy'. Dlaczego więc przetrwały i istnieją te kasy w 'starszych' zakładach, myślę że odpowiedzią jest bo naprawdę czasem pomagają i kto został członkiem kasy ten wie, że czasem warto pełnić funkcję 'charytatywnie'.

3 komentarze:

  1. Tanich pozyczek nie ma. Szczegolnie tych o wyzszych kwotach. Do tego sprawdza sie zasada im mniej formlnosci tym wyzsze oprocentowanie

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście coś w tym jest, znaleźć najtańszą pożyczkę jest bardzo trudno. Myślę, że najlepszym rozwiązaniem tego problemu jest korzystanie z kalkulatorów ofert pożyczkowych dostępnych na stronach instytucji finansowych np. https://www.mini-credit.pl/ I dopiero po porównaniu wszystkich ofert zdecydować się na zaciągnięcie pożyczki. Później wystarczy tylko dokładnie zapoznać się ze wszystkimi dokumentami - regulaminem pożyczkowym oraz wnioskiem o pożyczkę - tak aby dowiedzieć się wszystkiego na temat oprocentowania, terminów spłaty pożyczki czy też możliwości przedłużenia tego terminu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tania pożyczka jest tylko wtedy kiedy pożyczamy pierwszą pożyczkę za darmo gdzie spłaty należy dokonać w ciągu 30 dni.

    OdpowiedzUsuń